Gdy państwowy egzamin na prawo jazdy kończy się pomyślnie kolejnym celem młodego kierowcy jest posiadanie własnego samochodu. Jednak po z bliższym zapoznaniu się z tematem, a przede wszystkim po przejrzeniu cen ubezpieczenia wielu młodych rezygnuje z ubezpieczania auta na własną rękę i najczęściej samochód zostaje ubezpieczony na konto rodzica.
Wcale nie musi tak być oto kilka prostych kroków, które pozwolą dać młodemu człowiekowi szanse poczuć odpowiedzialność za własne auto:
- Warto poszukać kogoś, kto zechciałby być współwłaścicielem samochodu np. rodzic bądź inny krewny posiadający długi staż kierowcy i dysponujący pakietem zniżek z tego tytułu. Pozwoli to na ubezpieczenie samochodu za dużo niższą kwotę od tej, którą mógłby zapłacić młody kierowca sam ubezpieczając auto.
- Warto również zapoznać się z ofertami różnych ubezpieczalni które mają u ofercie OC i poszukać odpowiedniego dla siebie w najbardziej przystępnej cenie.
- „Opłaca się” nie łamać przepisów ruchu drogowego. Warto udowodnić ubezpieczycielowi że pomimo młodego wieku jest się rozsądnym i ostrożnym kierowcą. Na pewno ubezpieczający uwzględni brak kolizji czy wypadków i obniży cenę ubezpieczenia.
Należy wspomnieć, że na rynku pojawia się coraz więcej firm przeznaczonych właśnie dla świeżo upieczonych kierowców. Mają one bardzo szeroki wybór ofert dostosowanych właśnie do osób, które w młodym wieku kierują już autem. Bardzo pomocne dla młodych posiadaczy aut mogą okazać się różnego rodzaju kalkulatory, porównywarki i przeliczniki cen OC. To na pewno ułatwi decyzję o wyborze OC.
Jeśli chodzi o zadośćuczynienie dla ofiary, czy uczestnika tego wypadku jego kwota zależy od:
- Rozmiaru szkody jaką poniósł poszkodowany
- Rodzaju ubezpieczenia wykupionego przez sprawcę
- Okoliczności zdarzenia czyli np. czy sprawca był pod wpływem alkoholu
Obowiązkowo trzeba pamiętać, że w myśl nowych przepisów jeśli dojdzie do zdarzenia drogowego z winy młodego kierowcy może on utracić prawo jazdy na stałe i będzie musiał ponownie zdawać egzamin.